Rosnące zainteresowanie tematem fotowoltaiki z jednej strony niesie za sobą wzrost świadomości na temat odnawialnych źródeł energii, jednak z drugiej sprawia, że narasta coraz więcej mitów na temat bezpieczeństwa fotowoltaiki zarówno w kontekście wpływu na środowisko naturalne, jak i na nasze zdrowie czy też zagrożenie pożarowe. Co jest zatem prawdą, a jakie stwierdzenia można włożyć między bajki?
Czy fotowoltaika jest bezpieczna dla zdrowia?
Wpływ fotowoltaiki na zdrowie społeczeństwa to temat, który wzbudza wiele kontrowersji od prawie 10 lat, czyli od czasu, kiedy branża fotowoltaiczna zaczynała w Polsce powoli raczkować. Nie da się ukryć, że dziś nasza wiedza na temat pracy urządzeń solarnych jest nieporównywalnie większa w porównaniu do tego, co wiedzieliśmy jeszcze kilka lat temu. Wciąż jednak spotykamy się z opiniami, że fotowoltaika nie jest bezpieczna dla zdrowia, a generowane przez moduły PV pole magnetyczne może powodować u domowników zmęczenie, zaburzenia snu, a nawet nudności czy też zaburzenia widzenia.
Faktycznie, panele fotowoltaiczne generują takie pole, jednak uwaga – takie same fale generowane są przez smartfony, Wi-Fi, Bluetooth, a nawet telewizor! I choć część osób jest zdania, że dobra dzisiejszej elektroniki zabijają nas od wewnątrz, to zdaniem Światowej Organizacji Zdrowia nie ma jednoznacznych dowodów na to, że pole magnetyczne ma jakikolwiek wpływ na stan naszego zdrowia oraz samopoczucie.
Co ważne, naukowcy z Uniwersytetu Karoliny Północnej opracowali badanie „Health and Safety Impacts of Solar Photovoltaics”, którego wyniki wyraźnie wskazują, że panele fotowoltaiczne mogą generować tzw. promieniowanie niejonizujące. W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że pole to może poruszać atomami cząsteczek, co skutkuje wydzielaniem ciepła, ale nie jest w stanie uszkodzić DNA człowieka czy też wpłynąć negatywnie na samopoczucie. Jaki z tego wniosek? Fotowoltaika jest bezpieczna dla naszego zdrowia, a wręcz korzystna ze względu na możliwość ograniczenia emisji szkodliwych pyłów i gazów do atmosfery.
Bezpieczeństwo fotowoltaiki na dachu? Czy fotowoltaika ściąga pioruny?
Kolejne zagadnienie, które warto poruszyć w kwestii bezpieczeństwa fotowoltaiki, to jak sprawa ta wygląda w przypadku instalacji montowanych na dachu. Okazuje się, że prawidłowy montaż z wykorzystaniem odpowiedniego systemu, który jest dostosowany do danego pokrycia dachowego, powoduje, że instalacja fotowoltaiczna jest nie tylko stabilna (bardzo dobrze radzi sobie nawet z podmuchami wiatru), ale także gwarantuje wysoką wydajność.
A jak to wygląda podczas burzy? Można spotkać się z opinią, że skoro panele PV emitują pole fotowoltaiczne, to w trakcie intensywnych opadów deszczu mogą przyciągać pioruny. Otóż jest to błędne przekonanie. Jak wiadomo, panele fotowoltaiczne montowane na dachu mają wiele metalowych komponentów, które teoretycznie powinny przyciągać pioruny. W rzeczywistości nie stanowią one większego zagrożenia i nie zwiększają ryzyka uderzenia błyskawicy. By tak się stało, musi zaistnieć odpowiednia elektryczność statyczna, której jednak panele słoneczne nie wytwarzają.
Czy specyficzne położenie fotowoltaiki na dachu budynku, które sprawia, że jest to najwyższy punkt na danym obszarze, nie powoduje jednak ściągnięcia piorunów? Nie, pod warunkiem że zastosujemy odpowiednie uziemienie (m.in. środki ochrony przepięciowej i odgromowej), co jest tak naprawdę koniecznością i podstawowym elementem bezpieczeństwa w przypadku instalacji fotowoltaicznych.
Zagrożenie pożarowe – czy fotowoltaika jest bezpieczna pod tym względem?
I na koniec ostatni kontrowersyjny temat w zakresie bezpieczeństwa fotowoltaiki, czyli zagrożenie pożarowe. Jak wynika z badań przeprowadzonych w 2015 roku przez TÜV Rheinland i Instytut Systemów Energetyki Słonecznej im. Fraunhofera, na 1,3 milionów domów jednorodzinnych z zainstalowaną fotowoltaiką pożar wystąpił w zaledwie… 210 budynków, co stanowi 0,016% wszystkich gospodarstw.
Co mogło stanowić przyczynę w tym przypadku? Odpowiedzialne za to mogą być m.in. niskiej jakości panele PV, nieprawidłowa realizacja projektu, nieodpowiedni montaż całej instalacji (np. wykorzystanie niewłaściwych przewodów lub złączy, brak uziemienia) oraz czynniki zewnętrzne. Dziś wiemy, że nawet tak niskie ryzyko pożarowe można jeszcze mocniej obniżyć poprzez odpowiednie zabezpieczenie instalacji fotowoltaicznej. Warto w tym celu pomyśleć o zastosowaniu specjalnej instalacji odgromowej, przeciwpożarowej, zwarciowej oraz przeciążeniowej. Sam montaż fotowoltaiki należy z kolei powierzyć doświadczonym firmom montażowym, które dbają nie tylko o bezpieczny przebieg proces montażu, ale także o zabezpieczenie całej instalacji.