Ostatnie lata to prawdziwy boom na inwestycje w fotowoltaikę w naszym kraju. Rosnące zainteresowanie panelami fotowoltaicznymi sprawia jednak, że rzetelne informacje na temat fotowoltaiki są coraz częściej wypierane przez różnego rodzaju mity związane z tą technologią. Jedną z kwestii, która podawana jest w wątpliwość, jest sama opłacalność takiego rozwiązania. Dziś spróbujemy zatem rozprawić się z najczęściej powielanymi mitami dotyczącymi fotowoltaiki.
3 fakty na temat fotowoltaiki
Uzyskanie rzetelnych informacji na temat fotowoltaiki nie jest dziś proste. Na szczęście wciąż istnieje wiele źródeł, z których możemy czerpać wiedzę, by mieć pewność co do prawdziwości tych informacji. Co jest prawdą w kwestii paneli fotowoltaicznych? Oto najczęściej powtarzające się zagadnienia wśród naszych klientów.
- Nadwyżkę prądu pozyskaną dzięki panelom fotowoltaicznym można magazynować w sieci.
Tak, każda nadwyżka może być magazynowana w sieci. Klienci indywidualni mogą ją przechowywać w sieci energetycznej Zakładu Energetycznego, a następnie korzystać z niej przez cały rok od wyprodukowania. Warto pamiętać, że Zakład Energetyczny pobiera w zamian część energii, która trafia do sieci. Co więcej, nowelizacja ustawy OZE rozszerzyła definicję „prosumenta” również o przedsiębiorców, którzy też mogą magazynować energię.
- Instalacja fotowoltaiczna zainstalowana w domu może pokryć 100% zapotrzebowania na prąd.
Jest to możliwe, jednak pod warunkiem, że jej montaż jest przeprowadzony przez profesjonalną firmę, która przed przystąpieniem do procesu instalacji wykona rzetelny audyt fotowoltaiczny. Dzięki temu wiemy, jakie jest zapotrzebowanie na prąd i jaka moc instalacji fotowoltaicznej jest najlepsza w danym przypadku.
- Panele fotowoltaiczne nie działają w nocy.
To również prawda, co nie oznacza jednak, że po zmroku nie możemy korzystać już z energii elektrycznej. Wszystkie urządzenia domowe są zasilane przez energię pochodzącą z nadwyżek, które instalacja wypracowała w ciągu dnia.
To nie jest prawda! Mity na temat fotowoltaiki
Fotowoltaika to temat, który wciąż budzi wiele kontrowersji. Wynika to głównie z wielu mitów, które krążą na temat instalacji fotowoltaicznych, ich opłacalności i wydajności. Czas się z nimi rozprawić!
- W Polsce mamy zbyt mało słońca, by korzystanie z instalacji fotowoltaicznych miało sens.
Z takim stwierdzeniem spotykamy się bardzo często wśród osób, które są negatywnie nastawione do inwestycji w fotowoltaikę. Okazuje się, że nasłonecznienie w naszym kraju jest zbliżone do tego, które mamy w Niemczech, czyli w kraju będącym liderem pod względem tempa przyrostu mocy z fotowoltaiki. Pamiętajmy również, że panele fotowoltaiczne nie lubią ekstremalnie wysokich temperatur i lepiej działają przy niskich temperaturach i wysokim nasłonecznieniu. W związku z tym polskie warunki klimatyczne są wręcz idealne, jeśli chodzi o montaż fotowoltaiki.
- Panele fotowoltaiczne są drogie.
Nie da się ukryć, że zakup i montaż instalacji fotowoltaicznej jest dużym wydatkiem, który musimy ponieść jednorazowo. Warto jednak wspomnieć o tym, że możemy obecnie korzystać z wielu dotacji i ulg związanych z fotowoltaiką, takich jak np. Ulga termomodernizacyjna czy też Czyste Powietrze, co pozwala na obniżenie kosztów związanych z tego typu inwestycją.
- Inwestycja w fotowoltaikę się nie opłaca.
To również mit. Dobrze zaprojektowana i odpowiednio zamontowana instalacja fotowoltaiczna może zwrócić się już w ciągu 7-9 lat od jej montażu, a w kolejnych latach może przynieść bardzo duże oszczędności w kwestii energii.
- Panele fotowoltaiczne szybko się niszczą i tracą wydajność.
W rzeczywistości wygląda to wręcz przeciwnie. By panele mogły funkcjonować prawidłowo, wystarczy je umyć dwa razy w roku, a w przypadku dużych opadów śniegu należy zebrać go z powierzchni paneli. Jeśli chodzi o wydajność paneli, to również nie jest to prawda. Gdyby były one mało wydajne, to producenci nie udzielaliby tak długiej gwarancji na ich niezawodność. Jak podkreślają producenci, dopiero po 25 lat użytkowania paneli fotowoltaicznych ich wydajność zmniejsza się do 81%.